Dobre tłumaczenie to szacunek dla odbiorcy
Zdarzyło Ci się otrzymać maile, które były pisane w niechlujny sposób? Niektórzy klienci czy nawet partnerzy biznesowi ignorują zasady gramatyki i ortografii, a niejednokrotnie również obowiązujące normy dobrego wychowania. Wówczas możesz otrzymać wiadomości pełne błędów, skrótów rodem z chatów internetowych czy zdań pozbawionych interpunkcji, które trudno nawet zrozumieć.
Czy otrzymując taką wiadomość, traktujesz poważnie nadawcę? I czy nie masz wrażenia, że osoba, która formułowała mail nie okazała Ci przynajmniej minimum należnego szacunku? Zapewne nie chcesz, by Twoi klienci i partnerzy odnieśli podobne wrażenie. O ile jednak pisząc w języku polskim jesteś w stanie zapanować nad gramatyką i doborem słownictwa, o tyle już formułując mail po angielsku, niemiecku czy rosyjsku łatwo popełnić błąd.
Paradoksalnie, gorsze wrażenie mogą zrobić osoby, które znają język stosunkowo dobrze. Jeśli napiszesz całego maila bardzo poprawną angielszczyzną, ale niechcący użyjesz nieoficjalnego sformułowania w jednym miejscu, odbiorca może się nie domyślić, że to wynik Twojej niewiedzy.
Pomyśli, że celowo użyłeś nieoficjalnego zwrotu i nie potraktuje Cię poważnie. Z tego powodu warto postawić na dobre tłumaczenie tekstu.
Jeśli piszesz ważnego maila albo tworzysz teksty na nową stronę internetową, dobrze jest postarać się o jakość słowa pisanego. Aktualnie biura tłumaczeń oferują wysokiej jakości usługi nawet za pośrednictwem sieci www.
Łatwo i tanio można przetłumaczyć niemal dowolny tekst.
www.lambda.bydgoszcz.pl